Czy tzw „chwilówki” są dobrym wyborem dla osoby potrzebującej szybkiej gotówki?

Witam, wpis ten podyktowany został spostrzeżeniami moimi i moich znajomych, którzy to postanowili przyjrzeć się rynkowi pożyczek krótkoterminowych udzielanych na lichwiarski niekiedy procent.

Pożyczki takie są w przeważającej liczbie przypadków brane w momencie, kiedy pożyczkobiorca potrzebuje gotówki na krótki okres czasu np święto rodzinne, komunia, chrzest itd lub coś nieprzewidzianego (np. zakupy). Tego typu zapomogi charakteryzują się przede wszystkim sporym procentem na który są udzielane oraz minimum formalności, jakie należy spełnić (z powodu niskich kwot pieniężnych).

Odpowiadając na pytanie zawarte w temacie wpisu trzeba uczciwie stwierdzić, że opcja zadłużenia się w jednej z firm „chwilówek” nie jest najlepszym rozwiązaniem ze względu na koszt tej pożyczki. W przypadku tak małych kwot (średnio nie więcej niż 2 tys złotych) warto najpier popytać rodzinę i znajomych, a dopiero później iść ze swoim wnioskiem do „chwilówki”. Być może sporo osób nie zgodzi się ze mną. Radzę więc przeanalizować średnią kwotę do spłaty przy pożyczce wynoszącej 2000 złotych. A według moich spekulacji jest to kwota oscylująca w granicach 2400 – 2500 złotych. Czy naprawdę się to opłaca? Odpowiedź na to pytanie zostawiam Wam.